Tenisowy weekend – sobota turniej mężczyzn, a w niedziele Liga GPW.

W sobotę rozegraliśmy II turniej naszego cyklu, a pierwszy zaliczany do rankingu GPW Warszawy w kategorii Open. turniej miał 4 rangę. Stawiło się 11 zawodników, bo dwóch wypadło w ostatniej chwili, a jednego dopisaliśmy w zwolnione miejsce. Cieszy popularność rozgrywek turniejowych i ciepłe słowa pod adresem klubu i organizacji.

Turniej rozegraliśmy w 3 grupach, a następnie systemem pucharowy. Zwycięsko z finału wyszedł Andrzej Dmoch, który pokonał Michała Drozda 9/5. Co ciekawe, był to rewanż za przegraną w grupie. III grupa okazała się niezwykle mocna, bo dwóch zawodników spotkało się ponownie w finale. Poziom oceniamy na bardzo dobry. Młodzi zdobywali doświadczenie, a ci doświadczenie musieli odpierać ataki początkujących w turniejach.

	Panowie	I turniej	II turniej	III turniej	IV turniej	V turniej	VI turniej	Suma
1	Łukasz Łopuch	24	16					40
2	Andrzej Dmoch	X	24					24
3	Janek Adrjanowski	20	X					20
	Michał Drozd	X	20					20
	Piotr Majowski	12	8					20
	Tomek Majkowski	12	8					20
7	Waldek Wysocki	16	X					16
	Marek Wojciechowski	16	X					16
	Tomek Kizler	X	16					16
10	Jędrek Gąsiorek	12	X					12
	Bartek Czyżewski	12	X					12
	Piotr Zieliński	12	X					12
	Mariusz Tłokiński	X	12					12
	Dawid Szlajnda	X	12					12
15	Dziedzic Adam	X	8					8
	Jezierski Krzysztof	X	8					8

Już dziś zapraszamy na grudniową serię turniejów pań, panów i młodzieży. Gratulujemy zawodnikom, sportowej postawy, sprawnej organizacji i uśmiechu bez względu na wyniki spotkań.

Niedziela, to dzień zmagań ligowych. Nasz klub podejmował zawodników Olszynki Grochowskiej. Po trudnych rundach singlowych – najbardziej zacięty mecz zakończył się wynikiem Grzegorz Szelągowicz – Krzysztof Ryński 3/6 6/3 10:7, wynik ten dawał nam wygraną 3-0, ale ponieważ do rozegrania pozostały dwa deble, potrzebowaliśmy jeszcze jednego zwycięstwa, by zdobyć komplet punktów. Pierwszy debel Włodek Brzusek, Szelągowicz Grzegorz – Piotr Masiak, Jerzy Leszczyński 7/5 6/3. Wynik nie odzwierciedla walki i wymaganej koncentracji do samego końca. Drugi debel był równolegle rozgrywany z pierwszym, więc nie było mowy o żadnej kalkulacji. Andrzej Benowski musiał, po długim singlowym pojedynku, znów stanąć na korcie, by walczyć o punkty w deblu. Udało się! Benowski, Pietrzak – Ryński, Świerzbiński 6/0 3/6 11:9 . Tie break wydawał się oddalać, przy piłkach meczowych i stanie 6-9, ale kolejne punkty dzięki odważnej grze, padły łupem zawodników reprezentujących nasz klub.

Gratulujemy wyników, cieszymy się, że możemy brać udział w tak przyjemnych rozgrywkach jak Liga Klubowa Seniorów. Mamy nadzieję, że ogranie z tego weekendu pomoże stawić czoła faworyzowanej drużynie Warszawianki. Trzymamy kciuki !

Be Sociable, Share!